poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Powrót na bloga, moje włosy akutalnie.

Witam serdecznie po długiej przerwie..

Nie było mnie długi czas, już blog praktycznie nie istniał, wszystko było spowodowane pracą i brakiem czasu, stwierdziłam jednak, że czas wrócić i zacząć wszystko od nowa.
Głównym powodem mojego powrotu jest fakt, że moje włosy w ostatnim czasie bardzo dużo przeżyły. Miałam ładne, długie i zadbane włosy, niestety zachciało mi się zmiany, mianowicie OMBRE.
Moje włosy ciągle farbowane były na ciemne kolory typu: mroźne espresso, gorzka czekolada itd. końcówki były praktycznie czarne.
Jestem fryzjerką i doskonale wiedziałam, że rozjaśnienie zniszczy moje włosy, ale stwierdziłam, że je odbuduje. Poszłam do fryzjerki, która nie wiedziała w jakim ja zawodzie pracuje. Była o wiele starsza ode mnie stażem, myślałam, że wszystko będzie dobrze. Niestety, nie dość, że zrobiła mi na głowie zupełnie coś innego niż chciałam to jeszcze było to bardzo źle wykonane.
Wtedy poratowałam się koleżanka, która również pracuje jako fryzjerka, ojjjj trudno było naprawić plamy jakie poprzednia fryzjerka mi zrobiła, ale ostatecznie jako tako to wyglądało, niestety włosy miały brzydki kolor, taki nijaki, wręcz kurczakowaty, były też w o wiele gorszym stanie niż przed rozjaśnianiem, obcięłam z 6-7 cm. W tym kolorze wytrzymałam 3 dni, nie dość, że włosy rozjaśnione są suche brzydkie no i ten kolor...więc w pracy koleżanka nałożyła mi na końce farbę orzech włoski z domieszka czekolady (na włosy rozjaśniane trzeba kłaść ciemniejszą farbę bo zawsze szybciej się wypłucze i wychodzą jaśniejsze a w blondzie jednak jest mi nie do twarzy) aktualnie mam lekkie ombre, które jeszcze bardziej będzie się wypłukiwało i będę musiała znowu zafarbować za jakiś czas by pigment się wpił w pusty włos po rozjaśnianiu.
Efekt jaki ostatecznie uzyskałam zadowala mnie, niestety na zdjęciach tak tego nie widać :( Włosy są w o wiele gorszym stanie niż były, dlatego zaczynam moją przygodę z włosomaniactwem od nowa i to z podwójną siłą.

Teraz trochę zdjęć:Włosy za czasów prowadzenia bloga : czyli ponad rok temu



To zdjęcie jest z marca, tuż przed tym jak postanowiłam rozjaśnić końce:


Tutaj włosy po nie udanym "ombre" u fryzjera:



Po około tygodniu koleżanka zrobiła mi coś takiego:



I włosy tuż po nałożeniu farby orzech włoski z domieszką ciemnej czekolady:


W słońcu moje końcówki wpadają pod kasztan... czerwone, rude, dosyć fajny kolor, jednakże on jeszcze się zmieni.Muszę jeszcze skrócić włosy bo końcówki są w nie najlepszym stanie.
W następnej notce napiszę jak obecnie po tych przygodach z farbowaniem dbam o włosy i jakie produkty używam. Mam nadzieję, że szybko uda mi się odbudować włosy i staną się ładniejsze niż przed rozjaśnianiem:)


Buziaki ;*

15 komentarzy:

  1. Straszne to ombre było ale teraz jest wspaniale ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Teraz wyglądają pięknie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje, jednak z bliska widać zniszczone i rozdwojone końcówki mimo, że je podcięłam.
      Fryzjerka najwidoczniej robiła Ci kąpiel rozjaśniającą, która niestety niszczy włosy jak każde rozjaśnianie:( ale damy rade ;)

      Usuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  5. Aktualnie masz piękne włosy ! Czekam na nowe posty i relacje z pielęgnacji :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Masz bardzo ładne włosy, pozdrawiam ;*

    OdpowiedzUsuń
  7. Teraz masz cudowny kolor!
    Dobrze, że wyrównałaś odcień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki 😃Po farbowaniu na ciemniejsze czułam się jakby z serca spadł mi kamień heh

      Usuń
  8. Witamy ponownie po długiej nieobecności :)

    OdpowiedzUsuń
  9. sama nie wiem czemu są gorsze niż 4 lata temu, gdybym wiedziała to były by super. Nakładam oleje, myję delikatnie, odzywiam i żadnego szału nie ma. Może zmiana wody po 3 latach i tym samym zmiana działania wszystkich kosmetyków?

    fatalnie zrobiła ci ombre ale nigdy nie wiesz jakie umiejetnosci ma fryzjerka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No faktycznie zmiana wody ma duży wpływ na Nasze włosy i skórę.

      Teraz już do żadnej fryzjerki nieznanej nie pójdę już nigdy, będę wykorzystywać koleżanki w pracy ☺

      Usuń
    2. No faktycznie zmiana wody ma duży wpływ na Nasze włosy i skórę.

      Teraz już do żadnej fryzjerki nieznanej nie pójdę już nigdy, będę wykorzystywać koleżanki w pracy ☺

      Usuń
  10. Miałam problem z tak zniszczonymi włosami i bardzo pomogły mi kosmetyki firmy Farouk i jeszcze znalazłam w internecie fajny sklep BOSCO DESIGN mają super ceny

    OdpowiedzUsuń
  11. Wow! Rewelacyjny artykuł, naprawdę świetnie widać różnice między wcześniejszymi włosami, a aktualnymi

    OdpowiedzUsuń